Dzisiaj jest: Czwartek, 28 marca 2024
Imieniny obchodzą: Aniela, Antoni, Jan, Krzesisław, Sykstus
Vinaora Nivo SliderVinaora Nivo SliderVinaora Nivo Slider
Opublikowano: czwartek, 29, stycznia 2015 16:58

Dystyngowany, skromny, starszy pan. Józef Bolisęga. Człowiek powszechnie znany i szanowany w Radziszowie, gdzie zamieszkał w 1960 roku. Urodził się w Podobinie koło Niedźwiedzia, ale swoje losy związał na stałe z naszą miejscowością. Tutaj się ożenił, wybudował dom w graniczących z Radziszowem Jurczycach, został ojcem trzech córek. Niezwykle bogata twórczość malarska pana Bolisęgi zainspirowała państwo Barbarę i Janusza Bierówków ze Stowarzyszenia „Nasz Radziszów” do zorganizowania wystawy jego obrazów. Wernisaż miał miejsce w Dworze Dzieduszyckich, w niedzielę 18 stycznia 2015 roku. Piękne wnętrza Dworu pękały w szwach; na wystawie pojawili się liczni miłośnicy jego malarstwa. w trzech pomieszczeniach wyeksponowane zostały obrazy, a oglądającym je przygrywała Kapela Ludowa z Radziszowa, której pomysłodawcą i współzałożycielem był w 1980 roku pan Józef Bolisęga.

 

W sali konferencyjnej Dworu odbyło się spotkanie z bohaterem niedzielnego popołudnia. Poprowadził je pan Janusz Bierówka. Pytał o wczesne fascynacje sztuką malarską i muzyką, o ulubione motywy wykorzystywane w obrazach, o plany związane z kolejnymi przedsięwzięciami artystycznymi. Z tej rozmowy dowiedzieliśmy się, że pan Józef jest samoukiem, a gry na skrzypcach nauczył go w dzieciństwie dziadek. Natomiast pierwsze obrazy namalował w Radziszowie. Ich tematyka była od początku różnorodna, z przewagą pejzaży i malarstwa sakralnego. Nie maluje portretów. Niestety, nie pamięta tematyki swojego pierwszego obrazu, ale z dumą zauważył, iż namalowany przez niego nieistniejący już drewniany kościółek w Podobinie, jego rodzinnej miejscowości, jest jedynym zachowanym wizerunkiem tego obiektu. Wskazał również na osobę Józefa Chełmońskiego, którego malarstwem, ukazującym życie polskiej wsi oraz rodzimą przyrodę, jest zafascynowany. Miłym akcentem tego spotkania było wystąpienie pana Antoniego Owcy, byłego sołtysa wsi. Złożył życzenia artyście słowami ułożonego przez siebie wiersza pt. „Talenty i smyczek”. Ten niezwykle ciepły, pełen humoru tekst obrazował wydarzenia z życia pana Bolisęgi. a nawiązując do pytania prowadzącego spotkanie „Czy bardziej czuje się pan malarzem, czy muzykiem”? pan Owca podsunął symboliczną odpowiedź wręczając artyście „smyczkopędzel”. Przy jego pomocy można i grać, i malować – nie zmieniając narzędzia pracy! Spotkaniu towarzyszyły występy Kapeli Ludowej, która również zadbała o to, aby teksty wykonywanych przez nią piosenek nawiązywały do sylwetki Józefa Bolisęgi. Podobną tematykę miały fraszki autorstwa Janusza Bierówki, odczytywane przez jego żonę, Barbarę. Warto było przyjść do Dworu Dzieduszyckich. Spotkać człowieka konsekwentnie realizującego swoje pasje. Obejrzeć jego obrazy. Posłuchać ludowej muzyki. Znaleźć się choć na chwilę po piękniejszej stronie życia.

Maria Żurek

Stowarzyszenie

ul. Szkolna 4
32-052, Radziszów

Nasz rachunek:
Krakowski Bank Spółdzielczy
Oddział Skawina

10 8591 0007 0310
0561 8792 0001

Logowanie