Średniowieczna gospodarka rolna
l. Wieś Starożytna
Starożytny i prymitywny charakter wsi Radziszów (patrz "Początki Radziszowa", "Głos Radziszowa" Nr 2) uległ radykalnej i gwałtownej przemianie na przełomie XIII i XIV w.. Dotychczasowa wieś, podobnie jak i inne osady stanowiące własność opactwa tynieckiego, nie mogła przynosić odpowiednich dochodów pozwalających na utrzymanie i rozbudowę klasztoru. Dlatego też klasztor wystąpił o uzyskanie przywileju pozwalającego na zorganizowanie wsi na nowych zasadach, obowiązujących już w krajach Zachodniej Europy. Poczynił również starania prawne pozwalajace zakładać nowe wsie położone w lasach znajdujących się na południe od istniejących już wsi klasztornych. Dotyczyło to między innymi graniczącej z Radziszowem Woli Radziszowskiej.
Już w 1271 roku Bolesław Wstydliwy nadał klasztorowi tynieckiemu odpowiedni przywilej, który stał się podstawą do reorganizacji wsi i unowocześnienia gospodarki rolnej. Takie przemiany doprowadziły do zwielokrotnienia dochodów klasztoru, jak też podniesienia poziomu życia i dobrobytu mieszkańców. Przed XIII w zamożność mieszkańców, a zatem i wysokość świadczeń na rzecz właściciela wsi, kościoła i państwa, określano liczbą posiadanych przez chłopa zwierząt lub narzędzi służących do orki.
Niewielka była wydajność uprawianej z niemałym trudem ziemi. W uprawie roli stosowano wówczas powszechnie system przemienno - odłogowy, polegający na tym, że przez 6-7 lat była uprawiana trzecia część posiadanego gruntu, poczym przejmowano pod uprawę kolejno następne dwie części. Do uprawy pierwszej części powracano wtedy, gdy na skutek ugorowania gleba odzyskała przydatną moc do uprawy zbóż, to znaczy po 20 latach. Przy ówczesnej technice rolnej (orka przy użyciu drewnianego radła), ponowne objęcie uprawą takich wieloletnich ugorów nie było łatwe.
2. Lokalizacja wsi na prawie niemieckim
Pod koniec XIII w zupełnie inny system gospodarowania stosowany był na Zachodzie Europy, gdzie większa gęstości zaludnienia wymusiła wzrost efektywność gospodarki rolnej. System ten przeniesiony został bez zmiany na polski grunt w nowo zakładanych wsiach lokowanych na prawie niemieckim oraz w tych starych reorganizowanych na zasadach tego samego prawa. Przy zakładaniu wsi na prawie niemieckim (lub też przekształceniu zgodnie z tymi zasadami wsi istniejącej), wyróżniono dwa typy wsi: wsie łanowe i wsie niwowe.
Wsie łanowe
Przy zakładaniu nowych wsi, wymagających karczowania lasów, stosowano zasady wsi łanowych. W tym przypadku całość gruntów przyszłej wsi dzielono na tyle części, ilu osadników miała ona liczyć. Każdy osadnik otrzymywał jeden łan ziemi. Był to łan zwany frankońskim, o obszarze ok. 24,2 ha. Obowiązywała tutaj zasada, że każda rodzina będzie wrąbywać się w las i tylko od niej zależeć będzie sposób użytkowania ziemi uprawnej. Poszczególne gospodarstwa budowały też budynki mieszkalne i gospodarcze na swoim obszarze.
Wsie niwowe
Całkowicie odmiennie przedstawiało się rozplanowanie wsi niwowych, organizowanych zwykle na obszarze już istniejącej wsi. Schemat tego typu wsi podporządkowany był ściśle wymogom najdoskonalszej wtedy gospodarki rolnej, opartej na trójpolowym systemie upraw i na orce pługiem. Pług, u nas wzmiankowany po raz pierwszy w 1254 roku umożliwiał lepszą uprawę roli, a przede wszystkim znacznie przyspieszył pracę. W XIII w szerokość skiby zaoranej radłem nie przekraczała 11 cm, natomiast przy użyciu pługa zwiększyła się do około 20 cm. Pług wymagał jednak silniejszego zaprzęgu i był mniej zwrotny od radła. Stąd stosując lub przewidując orkę przy pomocy pługa starano się, by długość przeznaczonych do orki pasm gruntu była jak największa.
Trójpolowy system upraw roli pozwalał na znacznie intensywniejsze wykorzystanie ziemi, niż dawny system przemienne - odłogowy. W systemie trójpolowym powierzchnia gruntu, z którego zbierano plony, wynosiła dwie trzecie uprawnego areału. Całość gruntów wiejskich podzielona była na trzy części. W poszczególnych latach kolejno jedna część ziemi przeznaczona była na uprawę zbóż wysiewanych wiosną, druga część była pozostawiona pod zboża siane jesienia, zaś pozostałą część gruntu stanowił ugór i miejsce wypasu bydła. Płodozmian był przestrzegany ściśle przez wszystkich. Obszar gruntu przypadający na jedno gospodarstwo wynosił l łan flamandzki, tj. około 16,8 ha, a więc był znacznie mniejszy niż w przypadku wsi łanowych. Należy jednak pamiętać, że wieś niwowa obejmowała obszar już przez lata przygotowany do gospodarki rolnej, w przeciwieństwie do wsi łanowych zakładanych na "Surowym Korzeniu".
Przy zakładaniu wsi niwowych, likwidowano istniejące gospodarstwa oraz scalano ich grunty. Następną czynnością było wyodrębnienie gruntów rolnych o obszarze możliwie zwartym i regularnym. Cały obszar pól uprawnych dzielono na trzy równe części - niwy. W każdej niwie wyznaczono dla każdego osadnika jedną "rolę", ciągnącą się przez całą niwę. Po zorganizowaniu wsi, wszystkie gospodarstwa zobowiązane były do jednakowych i równoczesnych upraw wszystkich ról w obrębie jednej niwy. Spowodowane to było tym, że między żniwami i orką na niwach wypasano wspólnie bydło całej wsi. W środku wsi wydzielono odrębną niwę mieszczącą zagrody, zabudowania dworskie, kościół, karczmę i inne obiekty wiejskie. Niwa ta, o stosunkowo ograniczonym obszarze, otoczona była przez pozostałe trzy niwy uprawne.
Właściciele ziemi, na której zakładano nową wieś lub przekształcano starą, zorganizowanie jej zlecali zasadźcom. Po zorganizowaniu wsi zasadźca obejmował w niej urząd sołtysa, stawał się przywódcą samorządu wiejskiego, a równocześnie przedstawicielem właściciela wsi. Zasadźca (sołtys) czerpał ze swego stanowiska znaczne korzyści. Oprócz zysku z kar sądowych, dochodów z karczm, młynów itp., zwyczajowo uzyskiwał też l łan ziemi za osadzenie 4 - 6 łanów. Przy obszarze wsi Radziszów, wynoszącym powyżej 1500 morgów (50 łanów), stanowiło to niewątpliwie łakomy kąsek.
Radziszów jako wieś niwowa
Nie zachował się dokument przekształcenia Radziszowa w wieś niwowa, zorganizowaną wg. prawa niemieckiego. Nastąpiło to prawdopodobnie pod koniec XIII w. W tym czasie w miejscu starego Radziszowa powstała nowoczesna na tamte czasy wieś niwowa. Otrzymała również wszystkie instytucje potrzebne do samodzielnej działalności ówczesnej wsi jak: sołectwo i związany z tym samorząd, sądownictwo i własny kościół parafialny. Za powstaniem parafii równocześnie z radziszowską wsią niwowa przemawia fakt, że już na początku XIV w. (1325 r.) istniała tu samodzielna i to jak na tamte czasy duża parafia (powyżej 300 mieszkańców), większa np. od Wadowic (ok. 212 mieszkańców) czy Niepołomic (ok. 192 mieszkańców).
Mimo, że nie zachował się dokument lokacyjny, istnieją inne, pośrednie dowody przemawiające za zmianą pod koniec XIII w statusu Radziszowa ze wsi rządzącej się zasadami dotychczas obowiązującego prawa polskiego, na wieś niwową, rozplanowaną i kierowaną wg. powszechniej stosowanego prawa niemieckiego. Są to:
-zachowany do czasów obecnych kształt i układ przeważającej części parcel gruntowych charakteryzujący się wąskimi bardzo wydłużonymi pasami gruntów, często o szerokości kilkunastu i długości kilkuset metrów;
-tak zwana "Metryka Józefińska" z lat 1785-8, która opisuje poszczególne partie pól uprawnych i nazywa je "niwami". Wymienia ona i opisuje szczegółowo 7 niw, a mianowicie:
A. Niwa Plac miejscowy. Ze wszystkich stron otoczona niwami stanowiącymi pola orne przylegające do zabudowań, ogrodów i sadów. Niwa stanowi centrum wsi, w której znajduje się dwór z zabudowaniami, browar, ogród - Chmielnik, mieszkanie organisty, karczma dworska, kościół, plebania, cmentarz, piwnica dworska.
Pola uprawne:
B. "Niwa Kąt" od północy graniczy z Rzozowem, od wschodu z drogą do Rzozowa, od południa i wschodu z rzeką Skawinką ("Metryka Józefińska" nie zna nazwy rzeki Cedron - stąd płd. granica niwy na Skawince).
C. "Niwa na Dole" od północy graniczy z Rzozowem, od wschodu z drogą do Rzozowa, południową granicę stanowi potok Mogiłka oraz droga do Jurczyc, a od zachodu graniczy z Gołuchowicami i Jurczycami.
D. "Niwa Kiełk, Lipie i Chorzyny" od północy graniczy z "Niwą na Dole", od wschodu z drogą do Woli Radziszowskiej, od południa z Wolą Radziszowską, od zachodu z Jurczycami i Wolą Radziszowską. Do tej niwy należały również pastwisko w Zimnowcu oraz krzaki Drozdownika.
E. "Niwa Ochotnice, Łęg, Łopuszniki i Jadusowice" od północy graniczyły z centrum wsi, od wschodu z rzeką Skawinką, od południa z Wolą Radziszowską, od zachodu z drogą do Woli Radziszowskiej.
F. "Niwa Skalista, Troszczyniec i Wyczyszczek" od południa niewielkim odcinkiem graniczy z Krzywaczką, zaś pozostała południowa granica przylega do Głogoczowa, z tym że od strony Radziszowa do granicy przylega las, zaś od strony Głogoczowa pola uprawne.
G. "Niwa Zagórze" od północy graniczy z miastem Skawina, od wschodu przylega do granicy wsi, południowa granicę stanowi droga do Bukowia, zaś zachodnią rzeka Skawinka.
Wyznaczenie na terenie Radziszowa 6 niw, zamiast zwykle stosowanych trzech wskazuje na to, że stworzono tu dwa odrębne organizmy wiejskie, które być może częściowo lub w całości objęły obszar wsi Brunaczowa. Wskazuje na to również dokument z dnia 6 maja 1402 r., w którym Mikołaj, dziekan Kolegiaty św. Floriana w Krakowie wydaje polubowny wyrok w sprawie między opatem tynieckim Mścisławem a Świętopełkiem sołtysem wsi: "Radziszów Większy, Mniejszy i Brunaczów (Radzessow maiori et minori et Brimaczow)".
Wzmianka o Brunaczowie świadczy o jego istnieniu, lecz nie pozwala określić jego charakteru. Czy była to jeszcze samodzielna wieś rozrzucona u podnóża rozległych lasów, czy też, i za czym przemawiałoby rozdysponowanie gruntów w rejonie Radziszowa na rzecz "Większego i Mniejszego Radziszowa". Wskazywałaby na to również informacja J. Długosza w "Liber Beneficiorum" mówiąca, że: "Wieś Brunaczów w całości została opuszczona, lecz jej pola zajęli kmiecie z Radziszowa przywłaszczając sobie lasy, łąki i krzaki wsi Brunaczów". Być może notatka ta świadczy o tęsknocie dawnych mieszkańców Brunaczowa, włączonych w nowy system ekonomiczny, za dawną samodzielnością. Nowa rzeczywistość ekonomiczna zmusiła bowiem mieszkańców Brunaczowa do porzucenia swoich siedzib i przeniesienia się do nowych osad lokowanych teraz na prawie niemieckim.
Taka likwidacja nierentownych i nie nadających się do ponownej lokalizacji wsi nie była w średniowieczu czymś wyjątkowym. W tym przypadku było to tym łatwiejsze, że ludność Brunaczowa mogła z łatwością znaleźć miejsce wśród osadników nowo powstającej Woli Radziszowskiej, czy też reformowanego Radziszowa, gdyż obie te wsie należały do tego samego właściciela, Opactwa Tynieckiego.
Tadeusz Dybeł, "Głos Radziszowa" nr 4, VI 1998, s. 6-7.