Pożar Fabryki Manekinów
23 sierpnia w budynku produkcyjno-magazynowym należącym do firmy "Kuczara Manekiny", mieszczącym się w Radziszowie przy ul. Wytrzyszczek 20, o godzinie 15.17 wybuchł pożar.
Przez ponad 6 godzin 64 strażaków z państwowej straży pożarnej ze Skawiny, Wieliczki, Krakowa i Chrzanowa oraz ochotników z OSP Skawina I, OSP Radziszów, OSP Jaśkowice, OSP Mogilany i OSP Wola Radziszowska gasiło ogień.
W wyniku pożaru straty oceniono na około milion złotych (przedsiębiorstwo było ubezpieczone). W czasie działań lekarz karetki pogotowia udzielił pomocy medycznej poparzonemu pracownikowi firmy. W akcji brały udział również: policja, straż miejska, oraz pogotowie gazowe i energetyczne.
Przyczyną pożaru był prawdopodobnie samozapłon podczas utwardzania masy plastycznej specjalnym rozpuszczalnikiem. Pracownikom firmy udało się uratować dokumentację wzorów wyrobów. Już w tydzień po pożarze zakład wznowił produkcję w pomieszczeniu zastępczym.
- Jesteśmy wdzięczni wszystkim służbom, instytucjom, osobom prywatnym oraz mieszkańcom parafii Radziszów za okazaną nam pomoc podczas pożaru jak i po wypadku - mówi prezes spółki Andrzej Kuczara.
Zakład "Kuczara Manekiny" jest firmą produkującą manekiny wystawowe i formy przestrzenne. Istnieje od 1989 roku i zatrudnia około 50 pracowników. Z oferty przedsiębiorstwa korzysta wiele znanych na świecie firm, które produkują i sprzedają wszystkie rodzaje odzieży, a także firmy zajmujące się aranżacją obiektów i zagospodarowywaniem terenów użyteczności publicznej. Produkty radziszowskiego zakładu trafiają do klientów na rynki ponad 30 krajów w Europie, Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie.
Gazeta Skawińska nr 7 (70), wrzesień 2005
* * *